PIENINY

Niezwykle malownicze pasmo górskie, bardzo popularne wśród turystów, bardzo piękne krajobrazowo i bardzo... łatwo dostępne. Mini-cud natury, gdzie na niewielkim obszarze sąsiadują ze sobą barwne, ukwiecone polany, pokrywające łagodne stoki oraz kilkusetmetrowe, skaliste urwiska, wiszące ponad wijącą się pomiędzy nimi wstęgą Dunajca, którego słynny przełom pieniński jest atrakcją turystyczną w skali międzynarodowej. Już w 1932 r. powstał tu jeden z najstarszych polskich parków narodowych pod nazwą "Park Narodowy w Pieninach", który jednocześnie stał się - wraz ze swym czechosłowackim odpowiednikiem - jednym z pierwszym w Europie obszarów transgranicznej ochrony przyrody.

Trasa podstawowa:

Krościenko - przełęcz Szopka (Chwała Bogu; 780 m) - Trzy Korony (982 m) - Zamek Pieniński - Krościenko Czas wycieczki: ok. 5 godz.

...ale możemy także m.in.:

- wyruszyć na Trzy Korony (982 m) od strony południowej, ze Sromowców Niżnych, podziwiając najsłynniejszy "pocztówkowy" widok tego szczytu oraz przepiękną skalną scenerię Wąwozu Szopczańskiego,

- pokonać "Sokolą Perć", emocjonujący szlak, wiodący granią ponad przełomem Dunajca i na własne oczy, z bliska, obejrzeć najsłynniejszą sosnę w Polsce, rosnącą na wierzchołku Sokolicy (747 m),

- zamiast w odwiedzane bardzo licznie przez turystów Pieniny Właściwe udać się w Pieniny Spiskie, gdzie mamy zagwarantowane co najmniej trzy rzeczy: 1) wspaniałe widoki na Jezioro Czorsztyńskie, Tatry, Beskidy i pozostałą część Pienin, 2) niemal absolutny brak ludzi na szlaku - poza nami samymi rzecz jasna, 3) satysfakcję z pokonania jednego z najstromszych odcinków szlaków turystycznych w polskich górach poza Tatrami - podejścia na Żar (883 m),

- przekonać się jak ślicznymi górami są Małe Pieniny i 1) zapamiętać do końca życia, że najwyższym szczytem całych Pienin jest Wysoka (1050 m), leżąca właśnie w... Małych Pieninach, 2) zachwycić się pięknem wąwozu Homole, 3) przekonać się, że wędrówka grzbietem Małych Pienin jest jedną z najpiękniejszych wycieczek, jakie tylko można sobie wymarzyć,

- wpaść na "wyprażany syr" i słowackie piwo do "Chaty Pienińskiej" w Leśnicy, już po slowackiej stronie granicy, a przy okazji przekonać się, że przełom Leśnego Potoku wcale nie ustępuje urodą przełomowi Dunajca,

- "wyskoczyć" nieco poza Pieniny, przekonać się, że na obszarze Polski leży także fragment takiego pasma górskiego jak Magura Spiska i z Przełęczy nad Łapszanką (943 m) podziwiać jeden z najwspanialszych widoków na bliskie Tatry.